Nie lubię przepychu, ale za to strasznie podobają mi się delikatne złote elementy. Stanowią one piękne wykończenie, które nie przytłacza ale idealnie dopełnia zarówno stylizacje jak i wnętrza.
Jednocześnie bardzo lubię małe typograficzne plakaty (umieszczone np. na gridboardzie) dlatego postanowiłam znaleźć sposób aby przełamać ich czarno-białą stylistykę i nadać im nieco „bogatszy” charakter. Zaczęłam więc szukać jakiegoś rozwiązania, które umożliwiłoby mi ozdobienie moich kartek prawdziwie złotymi napisami.
Jak zrobić złoty napis?
Na początku postanowiłam użyć brokatu, ale w pojedynkę okazał się on mało wydajny. Ponadto bardzo trudno było mi nałożyć na tak cienki napis idealną ilość kleju, tak aby nie zniszczyć subtelnych załamań fontu notera, którego użyłam do przygotowania kartki.
I wtedy wśród różnych dziwnych rzeczy jakie mieszkają w moim pudełku z artykułami malarskimi znalazłam złotą konturówkę do tworzenia takich niby witraży na szkle. I to był strzał w dziesiątkę! Konturówka już w samym swoim założeniu ma służyć do tworzenia bardziej dokładnych projektów – toteż idealnie nadawała się do wypełniania i obrysowywania liter. Dodatkowo sprawdziła się też jako klej – jej lepka konsystencja stanowiła idealny podkład pod brokat (niemniej taka złota konturówka – o ile ma odcień który Wam się spodoba – może występować jako samodzielne wypełnienie naszych napisów).
Złote napisy DIY
A teraz konkrety – czyli czego potrzebujesz żeby zrobić złote napisy:
- brokat
- złota konturówka (do kupienia w sklepach dla plastyków)
- wydrukowane kartki/plakaty typograficzne – możesz je pobrać np. tutaj
Wydrukowane kartki przytnij do odpowiednich rozmiarów. Następnie za pomocą konturówki wypełnij dowolne słowo (polecam wypełnić nim tylko część, a resztę zachować w kolorze czarnym, dzięki czemu otrzymasz ciekawy kontrast). Na koniec posyp napis brokatem i zostaw do wyschnięcia (w zależności od farbki i grubości warstwy jaką nałożyłaś może to potrwać od kilkunastu minut do kilku godzin).
Voila! Mamy gotowe ozdobne kartki ze złotymi napisami!
Jeśli wykorzystacie to rozwiązanie to dajcie mi koniecznie znać jak się sprawdziły – w tym możecie np. oznaczyć mnie w poście na FB/ Insta.
A tymczasem do zobaczenia na Insta
Pozdrawiam
Ola Foryś | @wild.rocks
Inne artykuły o Instagramie na blogu Wild Rocks, które mogą Cię zainteresować:
Fantastyczne i niezwykle inspirujący blog! 🙂 Wspaniale się Ciebie czyta i to właśnie głównie na tym zleciał mi właśnie cały poranek 🙂 Nie bawiłam się jak dotąd w złote napisy, ale to będzie świetny sposób na jesienne wieczory 🙂
Dzieki wielkie Dagrmara <3
Moje serduszko topi się jak złota farba na plakacie 😉
Pozdrawiam!
Bardzo lubię takie DIY 🙂 W ogóle typografia to jest to! Zawsze zachwycam się jak wspaniały efekt można osiągnąć przy pomocy napisów 🙂
I przyznaję, że od dłuższego czasu zastanawiam się nad embossingien na gorąco, jestem zachwycona efektami, jakie można w tej „dziedzinie” uzyskać 🙂
embossing na gorąco to troche wyższa szkoła jazdy niż złoty napis z farbki do szkła i brokat 😉
trzymam kciuki!
dzięki 🙂
Subtelne i proste DIY – takie lubię:)
Clara || Interiors Design di Clara
Dzieki Clara <3
Wykonanie proste a efekt niesamowity 🙂 dziękuję za inspirujący wpis.. muszę się wybrać do sklepu plastycznego 😉
I to jak najszybciej zanim wszystko wykupia 😉
Ciekawy pomysł. Takie napisy świetnie sprawdzić się mogą przy jesiennych dekoracjach ( już nie mówiąc o świątecznych, które przecież już wkrótce wedrą się w naszą codzienność. Nie jestem z pewnością stałym bywalcem sklepów dla plastyków, ale tym razem chyba się tam wybiorę.
Dokladnie – na swiateczne dekoraje takie złote napisy beda w sam raz! Super pomysł <3
Jak tu u Ciebie ładnie i inspirująco!